Autor |
Wiadomość |
JackL |
Wysłany: Wto 21:41, 12 Maj 2009 Temat postu: |
|
Tylko i wyłącznie 99+VPR:)
Zauważyłem, że efektywność silnika jest większa, a czas reakcji auta (co jest chyba bardzo ważne, przynajmniej dla mnie) jest krótszy.
I oczywiście tylko i wyłącznie Shell:) |
|
|
Maciej |
Wysłany: Wto 19:28, 05 Maj 2009 Temat postu: |
|
nie wiem może faktycznie masz racje bo mi co chwila sie wydaje że coś stuka czy burczy i co moment zciszam radio hehe ale moja Alfa chyba najbardziej lubi 95 z shella
-> na tym na wyżynach (wojska polskiego) już obsługa kojarzy moją Alfe |
|
|
Taha |
Wysłany: Wto 13:05, 05 Maj 2009 Temat postu: |
|
Jesli chodzi o gaz to mamy tylko jeden rodzaj - dodatek power to po prostu reklama
Jednak mieszanka tego gazu jest na pewno dobrana poprawnie - na shellu wiem ze mieszankę zmienia sie 2a razy w roku (chodzi o proporcje propanu i butanu) na zimę i lato. Zimowy jest droższy dlatego ze więcej jest butanu który ma inna temperaturę skraplania ale za to jest droższym gazem. Gaz z shella jest tylko mieszanina tych 2 komponentów i nie słyszałem o innych składnikach - ale cóż w rafinerii nie pracuje w każdym razie nie jest rozrzedzany jak na lukoilach wiec nie zdziw sie jak więcej ci go w butle wejdzie. Z opinii klientów wiem ze robią na nim więcej kilometrów aniżeli na gazie konkurencji a chyba o to chodzi o osiągach poza spalaniem nikt nic nie mówi - bo chyba nie o to chodzi.
Suma sumarum : na jakosc mieszanki LPG Power Gaz nie ma wpływu w jaki kolwiek sposób pracownik stacji i kierowca cysterny. LPG jest u nas mieszanka napewno taką jaką określaja przepisy (w przypadku gazu zarówno przepisy BHP jak i nakazy dotyczące samego paliwa sa dość scisle okreslone) ponadto raz na kwartał mierzy sie czy licznik z dystrybutora LPG nie oszukuje, końcówek nie wlewamy gdyż komputer wyłacza cały system gdy w zbiorniku głównym mamy 17% mieszanki. W tym momencie nie mogę nic zrobić poza wywieszeniem kartki BRAK GAZU Ponadto zauważ że tylko na shellu zatankujesz od co najmniej 10 litrów
jnest to spowodowane tym że sam dystrybutor poniżej tej kwoty może odrobinę przekłamywać. Mogę tylko polecić by starać sie gaz tankować do pełna - to pozwoli by w twoim aucie ilość gazu była poprawna - pamiętaj ze cały system działa na zasadzie ciśnienia - w zbiorniku auta jest coś takiego jak poziom bezpieczeństwa (bodajże do nawet 10% zbiornika ) to na wypadek gdyby mieszanka sie rozprężyła pod wpływem temperatury (nie zostawiaj auta zatankowanego do pełna na słońcu bo cześć gazu ucieknie przez zawór bezp. )
Jedno wiem gaz na shellu jest nieco droższy niż u konkurencji - jednak nasi klienci jak chyba każdy użytkownik instalacji LPG liczą koszty - i stwierdzają ze sie opłaca im przepłacić parę groszy zakładając że robią więcej kilometrów ( nie słyszałem by komuś po gazie z shella coś sie z silnikiem działo - na pewno pod tym względem będzie podobnie do orlenu czy statoila )
życzę miłego liczenia
gdy miałem alfe na gaz tankowałem tylko shellu i Orlenie ale mało sie przejmowałem tym ile auto spala itp. albo jak gaz stoi w porównaniu do orlenu - nie tankowałem tylko na Lukoilach Jetach Dzwonnikach i innych leśnych stacjach ( po nich naprawdę auto mi umierało ) |
|
|
jacoff |
Wysłany: Wto 11:11, 05 Maj 2009 Temat postu: |
|
TAHA: pytanie do Ciebie jako znawcy SHella - Jak ma sie sprawa z POWERGas ??
Czym sie rozni od konkurencji itp?
Z gory dzieki za odp, bo ciekawi mnie co mozna zrobic z LPG zeby byl lepszy
Pozdrawiam |
|
|
Taha |
Wysłany: Pon 22:40, 04 Maj 2009 Temat postu: |
|
Maciej napisał: | RAPORT
było tak :
95 shell zwykła - zasuwała fajnie
99+ VPR - zasuwała niesamowicie
95 VP -zauważalny spadek w stosunku do VPRacing
95 VP (dolałem pare litrów) tak jakby silnik zamulał...... brak mocy momentami...
95 shell zwykła - znowu odzyskała wigor......
może mi sie wydawało albo miała goszy dzień ale ten zwykły V-Power coś jej nie służy chyba.....
przejade bak 95 i znowu naleje kilka litrow VP dla testu....
choć może to kwestia filtra paliwa za wymiane którego nie mogesię zabrać.... |
czego kolwiek nie nalejesz to nie zobaczysz wielkich roznic
szczególnie gdy 20 lat twoje auto jezdziło na chrzczonej 93 z Omska
masz dobry i jak na wage auta bardzo silny silnik - twoje wydaje mi sie to po prostu wyobraźnia (tak jak to ze u mnie ciągłe coś puka ). Nie może auto chodzić gorzej na VP niż zwyklej 95 - nie jest to możliwe. Podejrzewam ze minimalna różnica dla ciebie jest w przypadku V-power Racing i oczekujesz takiego efektu od V-power 95 |
|
|
Tomasz Antkowiak |
Wysłany: Pon 12:04, 04 Maj 2009 Temat postu: |
|
Italiano, w przyapdku naszych silnikow gdzie moment i tak juz jest wysoki nawet jesli za sprawa dobrego paliwa przybedzie ci kilka Nm to nie bedzie to zauwazalne...
jedyna obserwowalna roznica to wg mnie zmniejszone spalanie, oczywiscie przy pelnej sprawnosci silnika |
|
|
Italiano |
Wysłany: Sob 21:44, 02 Maj 2009 Temat postu: |
|
dzis zalałem 30 litrów V Power Diesel nie ma widocznych roznic ale mysle ze zostane przy tej zupie |
|
|
izabela |
Wysłany: Sob 21:20, 02 Maj 2009 Temat postu: |
|
W 90% shell v-power, w 10% orlen |
|
|
Maciej |
Wysłany: Czw 22:08, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
RAPORT
było tak :
95 shell zwykła - zasuwała fajnie
99+ VPR - zasuwała niesamowicie
95 VP -zauważalny spadek w stosunku do VPRacing
95 VP (dolałem pare litrów) tak jakby silnik zamulał...... brak mocy momentami...
95 shell zwykła - znowu odzyskała wigor......
może mi sie wydawało albo miała goszy dzień ale ten zwykły V-Power coś jej nie służy chyba.....
przejade bak 95 i znowu naleje kilka litrow VP dla testu....
choć może to kwestia filtra paliwa za wymiane którego nie mogesię zabrać.... |
|
|
Taha |
Wysłany: Pon 7:07, 27 Kwi 2009 Temat postu: |
|
generalnie jak masz nowsze auto to wiadomo 98 wskazana
jednak w naszym przypadku suchy racing wcale nie jest wskazany - lej V-power ale 95 |
|
|
Maciej |
Wysłany: Sob 10:53, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
dzieki za dłuższa wypowiedz fachowca
ja sie ostatnio zastanawiałem nad roznicami miedzy VP a VP-R i dość długo myślałem że VP jest na bazie PB98......
a tu mi mowisz ze to poprostu dolali kosmetyków....
tylko teraz jakosciowo lepiej jest lać VP czy 98 .... ja teraz na przemian zalałem VP ; VP-R i teraz znowu wiekszą juz ilosc VP.... i sie przysłuchuje silniczkowi |
|
|
Taha |
Wysłany: Sob 9:32, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
hmm... jak niektórzy wiedza jestem pracownikiem koncernu shell - wiec generalnie nawet d... nie chce mi sie ruszyć na inna stacje by tankowac np. na Orlenie
V-power 95 to paliwo z dodatkiem koncernu - jak nazwa wskazuje nie ma innej liczby oktanowej ale za to pozwoli wam na utrzymanie belli w należytym porządku (co najmniej jej układu paliwowego) jest to paliwo jakby to powiedzieć dość "tłuste" i polecałbym na start użytkownikom LPG - jednak uwaga jesli lejecie V-powera to do baku nie dodawajcie juz żadnych specyfików typu STP itp - nie ma co sie oszukiwać koni wam od niego nie przybędzie
Vp- Racing - wyższa liczba oktanowa " paliwo suche jak pieprz" - silnik jednak nie otrzymuje więcej mocy - zauważalne jest spalanie na niższym poziomie i zmieniona "kultura pracy" silnika jest bardziej dynamiczny również w niższym zakresie obrotów( polega to na tym ze to paliwo spala sie w niższej temperaturze - tak jakbyś miał filtr sportowy).
(jednak Maciek nie polecał bym tego paliwa do twojej 33 - nasze staruszki nie sa przystosowane do tego paliwa ;P - raz na ruski rok można żeby układ przeczyścić ale na dłuższa nie będzie ono korzystnie wpływało na twoje auto; lej V-Powera jest idealny )
wreszcie Diesel - V-power - do niedawna jego liczba cetanowa wynosiła 56 teraz jest to aż 76 !!! wszystko dzięki syntetycznemu dodatkowi GTL który otrzymuje sie z (i tu uwaga ) GAZU Nie jest to bio diesel
Ta ropa jest czystsza, dzięki czemu lepiej sie spala, wiem ze to brzmi absurdalnie ale auto ma mniejsze spalanie a reakcja powinna być taka jak w przypadku V-power-Racing benzyna - wiec bardziej dynamiczny silnik.
Co fajnego ma shell - mogę ręczyć za obsługę - na bank sprawdza olej powymieniają żarówki doleją płynów itp doradza - jesteśmy szkoleni do tego by wiedzieć co sprzedajemy. Jednak czasem zdarzy sie błąd (typu zalanie benzyny do diesla) pamiętajmy ze pracują tam ludzie w tej sytuacji nie ma co sie martwic - jeśli błąd zrobił pracownik stacji shell spokojnie idziemy do kasy płacimy za zła benzynę i z paragonem domagamy sie gwarancji - auto zostanie wysłane do warsztatu a shell pokryje koszt naprawy oraz zwróci wam pieniążki za ten paragon. Jedynie co będzie was to kosztowało to czas , jednak żeby takich przykrych sytuacji uniknąć najlepiej powiedzieć od razu (diesel albo benzyna)
-- Jakość za niewiele wyższą cenę - sa to najlepsze paliwa na polskim rynku a cena jest np. niższa niz w Orlenie (zdziwieni - shell co dzień rano sprawdza jakie ceny ma konkurencja w okolicy i stara sie mieć je na porównywalnym poziomie - wiadomo Neste czy Auchan nawet nie są brane pod uwagę - sprawdzamy ceny w Statoilach orlenach i lotosach), V-power natomiast jest jedynym zachodnim paliwem na polskim rynku. Orleny i statoile korzystają z tej samej rozlewni a ich paliwa roznia sie dodanymi specyfikami (jednak baza jest taka sama). Lotos natomiast korzysta z Gdańskiej rafinerii - jedyny polski producent na północy kraju. Na temat tego paliwa nie mam Bladego pojecia.
Generalnie zwykły diesel czy tez 95 to najzwyklejsze nie rożni sie wiele pomiędzy stacjami koncernów (nie mowie tu o Tesco). Rożnice widoczne sa w "paliwach szlachetnych" że tak to nazwę.
a i jeszcze jedno - shell a jego stacje "partnerskie" to 2ie rożne sprawy (te stacje które sa w Bydgoszczy sa stacjami koncernu - przez co mamy więcej kontroli niż czasem klientów ) na stacji partnerskiej już może być inaczej. Prosta sprawa np. u nas stan paliwa w zbiornikach liczy sonda i komputer ( ja nie mam możliwości zajzec do zbiornika) jednak na niektórych stacjach partnerskich jest jeszcze infrastruktura z czasów CPN i mierzenie stanu paliwa za pomocą listwy i miarki - wiec pracownik otwiera klapę wstawia listwę i sprawdza ile jest litrów (czy nie reguluje poziomu wiadrem tego wam nie gwarantuje - ludzie maja rożne pomysły) w koncernie za każdą nieprawidłowość lecą pracownicy na prywatnych stacjach partnerskich nie koniecznie - shell nia ma tam takiej władzy by zmusić prywatnego właściciela do zwolnień
--- w odpowiedzi na czyjeś pytanie - wyżyny maja cene przystosowana do okolicznych stacji (wszedzie tam jest drozej) a przy Realu Shell ma dostosowana cene do innych stacji w centrum - Orleny na grunwaldzkiej czy statoil (będą co najmniej podobne)
---- jesli chcecie oleje shella mozecie dac mi cynk i kupie wam taniej z hurtowni która zaopatruje stacje |
|
|
waldi |
Wysłany: Pią 14:43, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Fakt to pozorna oszczednosc |
|
|
Tomasz Antkowiak |
Wysłany: Pią 7:45, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
silniku wysokoprezne z ukladem zasilania CR nie toleruja wynalazkow, nawet biodiesla nie radzilbym lac...nie wspominajac o innych pomyslach.
zreszta...jesli w baku miesci mi sie 60 litrow a roznica w cenie miedzy ON ze stacji X a Shell V-Power Diesel byla by nawet na poziomie 80 groszy (chyba nie zdarza sie az tak duza roznica) to na calym baku dokladam niespelna 50 PLN...za to przejezdzam zdecodowanie wiecej km...
tanie paliwa o watpliwej liczbie oktanowej to tylko pozorna oszczednosc |
|
|
Maciej |
Wysłany: Czw 22:03, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
a ma ktoś doświadczenie z paliwem typu tesco biedronka czy inne wynalazki ?
lub lał do Diesla olej po frytkach ?? |
|
|