Gdy wilgotna umiera ??

[Taha]

heh mam mały kłopot - gdy auto jest zawilgocone (np po myciu) potrafi nie działać poki dobrze nie wyschnie - znaczy sie odpali pochodzi na luzie jednak gdy dodam gazu i powinno przejsc powyzej 1 tys obr automatycznie gasnie ??

ja stawiam ze gdzies na kablach ma przebicie - tylko gdzie. jesli mial ktos podobny przypadek pisac

BTW własnie stoje na orlenie przymusowo - ide po nowe kable i prostownik do domku jesli sobie poradze to napisze w jaki magiczny sposób to zrobiłem

Rotfl & LoL normalnie - podszedłem do mojej pieknej - sie juz zebralem w sobie (narzedzia kable - akumulator chciałem wyjmowac itp itd)
hmm zaczynam od kabli zapłonowych - zdejmuje stare, co sie okazało nowe od 33 sa za krótkie (w sumie one nowe nie są - inne i suche) w pierwszej chwili szlaq mnie trafił - no nic odstała przeciez 1h wiec próbuje odpalic - działa
- wciskam gaz - działa (troche pokasłała i działa ) rozgrzała sie do 80 st C i jazda - normalnie zero kłopotu zarowno na paliwie jak i gazie

wystarczyło tylko kable poruszyc i wsio w temacie

BTW. Jak ktos ma taniej taniej czesci (sklep) to szukam długich kabli do AR 33 (tylko ze zupełnie nowych )

[Italiano]

tutaj pytałeś? ja zawsze kupuje u nich czesci [link widoczny dla zalogowanych]

[Taha]

hmm a jakis rabat tam u nich masz ??

[Italiano]

rabatu nie mam ale ceny sa przyzwoite