Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciej
Dołączył: 12 Paź 2008
Posty: 1143
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz wyzyny Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:24, 22 Maj 2009 Temat postu: Awaryjnośc |
|
|
dziś byłem z kolegami na miescie i rozmowa zeszła na motoryzacje i przez moja Alfe do ogolnej awaryjności aut włoskich.... głównie Alf...
wiec mam pytanie czy kogos kiedyś Alfa ( inna włoszka) zawiodła / odmówiła współpracy ? jesli tak z jakiej przyczyny z natury technicznej czy przez zły serwis ??
w mojej 33:
-pada co jakiś czas rozrusznik (bendix) ale należy zaznaczyć że to Bosh.... (musze wkońcu wymienić)
-raz nie odpalała ale z mojej winy- załozył;em starą uszczelke pod kol ssacy
-zardzewiała podpora wahacza (wymieniłem miesiac po zakupie)
-padły wskaźniki temperatury i obrotów (temperatury naprawiłem - kabelek nie stykał [kabla od obrotów wciąż szukam ]
-klakson - tutaj równierz kabelek poluzowany
-termostat - przez czyszczenie zamulonego układu chłodzenia (ale był seryjny wiec i tak cud że tyle wytrzymał)
... wiecej nie pamiętam i nie uważam żeby coś takiego można było nazwać dużą awaryjnością.....
a jak tam u was ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
KubaRudy89
Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 1029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz Śródmieście Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:16, 22 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Moją mam krótko ale nigdy mnie nie zawiodła, działa wszystko co powinno. Na temat twoich kolegów i opini na temat awaryjności Alf Romeo niech sobie zadadzą pytanie czy ich samochody (o ile mają) które mają po 10, 15 lat są bez awaryjne i nic się nie psuje, Pamiętajmy, że w każdym samochodzie używanym wcześniej czy później się zepsuje ze starości i wydaje mi się, że niecześciej niż u konkurencji.Są też nieco delikatniejsze w eksplatacji i zapuszczone egzęplarze nie są wzorem niezawodności. Wyjątkiem mogą być firmy takie jak VW, Mercedes, czy Toyota które rzeczywiście wypracowały wysoką jakość, ale reszta? Wiec Alfy myślę że nie odstają od reszty. Ja jestem czczęśliwym posiadaczem AR145 która zawsze otrzymywała w testach niezawodności TUV ostanią albo przedostatnią note wię zobaczymy jak to będzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Taha
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chojnice/Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:36, 22 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
hmmm to moja poprzednia 33ka była essencją awaryjności aut włoskich
Szczerze nie pamiętam co tam działało poprawnie (przyczyna - LPG)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
waldi
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznan
|
Wysłany: Pią 18:52, 22 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Przestalem liczyc wizyty w ASO od kiedy mam tych mechanikow u siebie w pracy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Italiano
Prezes FAL
Dołączył: 22 Mar 2008
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz - Fordon Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:16, 22 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Moja Lancia to tylko korozja ja brala i padł akumulator nie licze takich wymian jak tarcze czy elementy zawieszenia wiadomo ze na naszych drogach to normalne w Alfie podobnie robiłem zawieszenie i czeka wymiana tarcz zadna z nich nie zawiodła mnie na drodze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|